Marsz kombatantów 1047

tytuł:

Marsz kombatantów

gatunek:

marsz

muzyka:

Jan Markowski Jan Krzysztof Markowski
ps. Krzysztof, Jerzy Molicki

słowa:

Wiktor Budzyński ps. Hilary Proszek, Toto, Wube

Czasem się przyśni po nocy tułaczej
Czasem o świcie przypomni ją ptak
Jesienią z dala wierzbami zapłacze
Wiosennym słońcem daje znak

Wiatr naszą dawną melodię przypomni
Dalekiej trąbki zadźwięczy w niej głos
Taka ta Polska do ciebie i do mnie
I do niej wrócić wzbronił los

Lecz przyjdzie dzień
Lecz przyjdzie rok
Inny od lat, od tych dni

I znajdziesz takt, przypomnisz krok
Do niej będziemy znów szli

Zdziwi się Hel i gdyński port,
Że Bałtyk wezbrał od łez

Powiemy im: Hej, przyszedł dzień
Ten marsz w Ojczyźnie już jest

Mówisz jak zimno jest w śniegach Kanady
Tam w Argentynie na słońce się skarż

Taki nasz los wędrującej gromady
Wytrwa ten kombatantów marsz

Idzie do kopalń, do fabryk po świecie
Idzie gdzie panna, gdzie port szuka was

A kiedy w marszu tym Polskę znajdziecie
To Jej szepnijcie:
„Czekaj nas, czekaj nas, czekaj nas ”

28.07.2016

słowa kluczowe:

emigracja emigracyjne klimaty Polska nadzieja

Tekst od Bartka D.

Legenda:

inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu

abc (?), (abc?) - tekst poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu)

abc ... def - tekst jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu)

abc/def - tekst przed i po znaku / występuje zamiennie

abc ^(abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza

(abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika

kierownik 2016-07-28 01:36

Kompozytor F. Markowski - który to?

Bartek D. 2016-12-29 21:59

Czasem się przyśni
Po nocy tułaczej
Czasem o świcie
Przypomni ją ptak

Jesienią z dala
Wierzbami zapłacze
Wiosennym słońcem
Daje znak

Wiatr naszą dawną melodię przypomni
Dalekiej trąbki zadźwięczy w niej głos
Taka ta Polska do ciebie i do mnie
I do niej wrócić wzbronił los

Lecz przyjdzie dzień
Lecz przyjdzie rok
Inny od lat, od tych dni

I znajdziesz takt
Przypomnisz krok
Do niej będziemy
Znów szli

Zdziwi się Hel
I gdyński port,
Że Bałtyk wezbrał
Od łez

Powiemy im
Hej, przyszedł dzień
Ten marsz w Ojczyźnie
Już jest

Mówisz jak zimno
Jest w śniegach Kanady
Tam w Argentynie
Na słońce się skarż

Taki nasz los
Wędrującej gromady
Wytrwa ten
Kombatantów marsz

Idzie do kopalń,
Do fabryk po świecie
Idzie gdzie panna,
Gdzie port szuka was

A kiedy w marszu
Tym Polskę znajdziecie
To Jej szepnijcie:
"Czekaj nas, czekaj nas, czekaj nas "

Celiakia 2016-12-29 22:15

Żaden F. Markowski, bo na emigracji londyńskiej z Budzyńskim współpracował wyłącznie JAN Markowski. jakiś skacowany drukarz robił etykietę

Iwona 2021-02-13 09:17

w.31 mała literówka - gdzie

Daominik 2022-06-24 12:50

Polecam zobaczyć z archiwum https://cyfrowa.tvp.pl/video/niecodzienne-historie,ulani-ze-slawna,58343747

Dodaj komentarz